Kot Schrödingera jest jednym ze znanych najbardziej myślowych eksperymentów, jednak mało kto wie, na czym on polega. Chodzi o to, że kot Schrödingera jednocześnie jest martwy oraz żywy. Jak to jest możliwe?
Żywy i martwy jednocześnie
Kot Schrödingera jest eksperymentem, o którym słyszało wielu, ale niewielu rozumie go. Aby móc zrozumieć czym kot Schrödingera w ogóle jest, należy sobie wyobrazić kota oraz zamykane nieprzezroczyste pudełko, w którym się znajduje. Poza kotem w pudełku zobaczyć możemy także młotek oraz butelkę z trucizną, która może być stłuczona przez ten młotek. Jest to licznik Geigera, którego zadaniem głównym jest wprawianie młotka w ruch oraz atom promieniotwórczego pierwiastka, który uruchomić może licznik. Licznik pozostanie uruchomiony w samym momencie rozpadu atomu. Licznik uruchomiony wprawia młotek w ruch, który butelkę z trucizną rozbije, a ona zabije kota.
Jednak pamiętajmy o tym, że kot się znajduje w pudełku nieprzezroczystym, a chwili dokładnej rozbicia atomu nie potrafimy w żadnym wypadku przewidzieć. Zatem nie wiemy, czy licznik uruchomiony został, ponieważ kompletnie nie widzimy, co w pudełku się dzieje. Dopóki nie uniesiemy pudełka, kot w nim umieszczony może być jednocześnie martwy oraz żywy. Dopiero wówczas, gdy zostanie otwarte pudełko, kto przyjmuje jeden z dwóch stanów możliwych.
W momencie tym warto przypomnieć sobie, że kot Schrödingera to eksperyment myślowy, a więc nieprzeprowadzony w rzeczywistości. Żadnemu kotu żywemu nie stała się krzywda.
To nie tylko fizyka
Kot Schrödingera ma tylko zastosowanie w fizyce? W żadnym wypadku. Warto wziąć pod uwagę chociażby możliwość udania się na randkę – dopóki nie pójdziemy na nią, będzie ona zarówno nieudana, jak i także udana. Można podobnie ująć spadek, który dziedziczymy, jednak nie wiemy, czym jest – do momentu, aż poznamy jego zawartość dokładną, odziedziczone przedmioty zarówno mogą być bardzo cenne, jak i także bezwartościowe całkowicie.
O kocie Schrödingera nie tylko wspominają fizycy, ale także osoby, które zajmują się kulturą oraz sztuką. Myślowy eksperyment Schrödingera pojawiał się niejednokrotnie w literaturze. Między innymi korzystał z niego w wielu powieściach Terry Pratchett. O kocie Schrödingera również wspomniano w wielu serialach oraz filmach.
Czy udało się przybliżyć nieco sam kot Schrödingera? Po części na pewno. Jednak wciąż pozostawia wiele zagadek. Warto się zatem pogłębić nad tym eksperymentem jeszcze bardziej. Musimy przyznać, że jest niezwykle ciekawy.