Netflix najlepsze seriale ranking – na długie jesienne i zimowe wieczory

Netflix obecnie jest niezmiernie popularny. Co więcej – nic nie zapowiada się na to, aby cokolwiek miało się zmienić. Pomimo czytelności Netflixa wciąż wiele osób poszukuje inspiracji serialowych w sieci. Fraza Netflix seriale ranking jest niezwykle często wpisywanym słowem kluczowym. A więc przejdźmy do szczegółów.

Czego w rankingu nie będzie

Od razu zaznaczamy, że tenże Netflix seriale ranking nie będzie zawierał seriali, które są przez wszystkich znane. O jakich serialach mowa? Jest to z pewnością Breaking Bad, Peaky Blinders oraz Ozark. Warto traktować Netflix jako pewnego rodzaju odskocznię od trosk codziennych, a już szczególnie teraz. Netflix jest genialnym sposobem na rozrywkę po ciężkim dniu w pracy. Zatem odprężmy się z najlepszymi serialami.

Najlepsze seriale

Od razu zaznaczamy, że każdy z nas ma swoje gusta. To, że poniżej wymienimy jakiś serial wcale nie dajemy gwarancji, że spodobają się każdemu z nas. Nie ma czegoś takiego, także serialu, który podoba się każdemu. Jednak nie ma co dłużej ciągnąć tej dyskusji, a warto przejść do konkretów. Zatem polecane seriale to przede wszystkim „Dom z papieru”. Zdajemy sobie sprawę, że jest to bardzo popularny serial, ale jednak wciąż wiele osób nie zdecydowało się na maraton z hiszpańskimi twórcami. Jeśli mamy swoje ulubieńców w „Domie z Papieru”, to koniecznie powinniśmy obejrzeć także inny hiszpański serial „Uwięzione”. Nie możemy zapomnieć również o takich serialach jak „The Ranch”, „Rojst”, The Let Down”, „Norsemen” czy też „Unorthodox”.

Klasyką już jest „Orange Is The New Black”. Poza tym gdy znajdziemy nieco wolnego czasu postawmy na „One Day At A Time”, „The Beginning Of Life” czy też genialny „Grace i Frankie”. Pozostałe propozycje to „Król Tygrysów”, „Jak Poznałem Waszą Matkę”, „Lovesick”, „Ania, nie Anna”, „Atypowy”, „100 ludzi”, „Kalifat”, „Marseille”, „Tropiciel”, „Wiedźmin”, „Sex Education” oraz „Rake”.

Ostatnie odkrycie

Szczególną uwagę pragniemy poświęcić ostatniemu odkryciu. Mowa tutaj o serialu „Gambit królowej”. Póki co mamy dostępny jeden sezon. Gdy przeczytamy sobie recenzję, to stwierdzimy, że jest to sezon o gry w szachy. Nic bardziej mylnego. Ta historia wciąga wszystkich dokumentnie. Anya Taylor-Joy, która jest odtwórczynią głównej roli, gra niczym natchniona. Widzimy całe jej życie dosyć zagmatwane oraz możemy podziwiać naszego wspaniałego aktora – Marcina Dorocińskiego.

Na pewno powyższe seriale wypełnią nam wszystkie jesienne oraz zimowe wieczory. Tego możemy być akurat pewni w stu procentach.