Wiele osób się zastanawia czy keratynowe prostowanie niszczy włosy czy też nie? Jedni uważają, że prostowanie włosów keratyną nasze włosy niszczy, a inni, że ogranicza znacznie puszenie, dodaje nieco blasku oraz pozwala okiełznać nam zniszczone włosy. Zatem jak to w końcu jest?
Zanim wpadniemy w panikę
Panuje tak naprawdę przekonanie, że włosy bezpośrednio po wypłukaniu keratyny są w stanie jeszcze gorszym niż przed samym nałożeniem. Może jest tak dlatego, że nie pamiętamy kompletnie, jaka była kondycja włosów przed zabiegiem? Może to być kluczowe. Miejmy tego świadomość zanim ocenimy to wszystko. O czym jeszcze musimy pamiętać? Jest kilka bardo ważnych aspektów.
Druga kwestia to pielęgnacja niewłaściwa włosów po prostowaniu keratynowym oraz przekonanie błędne, że wystarczy jedynie uzupełnić ubytki keratyny oraz włosy będą gładkie, zdrowe oraz lśniące. Niestety, aby włosy móc utrzymać w dobrej kondycji musimy je nawilżać oraz natłuszczać, a to z kolei pośrednio może się przyczyniać do wypłukiwania keratyny.
Moje włosy po prostowaniu keratynowym były tak śliskie oraz gładkie, że nawet po umyciu samym szamponem rozczesanie im zajęło trzydzieści sekund. Co ciekawe, nie musimy dzieli włosów na pasma cieńsze oraz można rozczesywać swobodnie włosów Tangle Teezer. Uwielbiamy to.
Co może włosy niszczyć?
Na pewno włosy najmocniej niszy nie keratynowe prostowanie włosów, a niewłaściwa pielęgnacja czy też zabieg niepoprawnie przeprowadzony. Chodzi o ustawienie za wysokiej temperatury na prostownicy, rozprowadzenie za dużej dawki rekonstruktora czy też prostowanie włosów wilgotnych.
Jeśli zabieg jest przeprowadzony poprawie, to na pewno nikt nie zapyta już czy keratynowe prostowanie niszczy włosy. Na pewno powinniśmy unikać kilkukrotnego prostowania włosów, które są pokryte rekonstruktorem, suszenia włosów nawiewem gorącym suszarki, rozczesywania włosów na mokro czy też dwu bądź trzykrotnego mycia włosów samym oczyszczającym szamponem.
Jak można ograniczyć skutki negatywnego keratynowego prostowania włosów?
Wiele osób tak naprawdę upatruje nadzieję dla swoich zniszczonych i osłabionych włosów właśnie w prostowaniu keratynowym, ale najlepiej przygotować swoje włosy do tegoż zabiegu. Należy podciąć zniszczone końce, natłuścić włosy oraz także nawilżyć i tak naprawdę pozwolić im odpocząć kilka tygodniu od chemicznych zabiegów. Im kondycja włosów lepsza, tym mniej ubocznych skutków w postaci matowych, kruchych, jak i także odbarwionych końców. Są to niezmiernie ważne informacje.