Przedwojenna malarka, Tamara Łempicka, słynęła nie tylko z oryginalnej sztuki, jaką tworzyła, ale również z kontrowersyjnego trybu życia. Romanse, alkohol, narkotyki i orgie — to była jej codzienność. Żyła tak jak chciała i nigdy nie pozwoliła nikomu się ograniczać. „Życie jest jak podróż. Spakuj tylko to, co najbardziej potrzebne, bo musisz zostawić miejsce na to, co zbierzesz po drodze” – powiedziała swojej wnuczce Wiktorii.
Tamara Łempicka — dzieciństwo i młodość
Tamara Łempicka urodziła się w 1898 roku w zamożnej rodzinie rosyjskiego prawnika żydowskiego pochodzenia nazwiskiem Gorwik-Górnik. Kiedy miała kilka lat, jej ojciec popełnił samobójstwo. Od tego czasu jej wychowaniem zajęła się matka, która pochodziła z polskiej rodziny zamożnych warszawskich przemysłowców. Tamara od zawsze przyzwyczajona była do luksusu i nie wyobrażała sobie innego życia.
Razem z matką i rodzeństwem, często podróżowała razem z do Włoch – głównie do Florencji, Rzymu i Wenecji, gdzie zakochała się w renesansowym malarstwie. Jeszcze przed I wojną światową wyjechała z rodziną do Petersburga, gdzie zaczęła uczęszczać na lekcje rysunku. Wieczorami korzystała natomiast z bogatej oferty kulturalnej miasta, często chodziła na bale. Na jedną z wytwornych zabaw przyszła przebrana za pasterkę w towarzystwie żywych gęsi. Zwróciła tym na siebie uwagę prawnika pochodzącego z polskiej arystokratycznej rodziny Tadeusza Łempickiego.
Tamara była pod tak dużym wrażeniem mężczyzny, że nie dbała nawet o to, że jego rodzina nie należy do zamożniejszych. A mówiąc wprost, ma problemy finansowe. Tymczasem dziewczyna miała otrzymać spory posag. Para wzięła ślub w 1916 roku, niedługo później urodziła się im córka Kizette, jedyne dziecko malarki.
Tamara Łempicka — wejście w artystyczny świat
Po wybuchu rewolucji bolszewickiej w Rosji Tadeusz Łempicki został aresztowany przez bolszewików. Tamara poszukiwała różnych możliwości wyciągnięcia męża z więzienia. Zdesperowana przystała na bezpruderyjną propozycję szwedzkiego konsula i zgodziła się spędzić z nim noc. Dzięki temu udało się jej uwolnić męża. Łempiccy wraz z matką i siostrą Tamary zbiegli do Paryża. Po przeprowadzce rodzina borykała się z trudnymi warunkami materialnymi. Zmagający się z depresją i traumą po pobycie w więzieniu Tadeusz, nie chciał pracować, i nie raz podniósł rękę na żonę . Tamara, aby utrzymać rodzinę, zajęła się malarstwem.
Na początek zapisała się na zajęcia u dwóch mistrzów: Maurice’a Denisa i André Lotha. Drugi z nich był nie tylko malarzem, ale również krytykiem i teoretykiem sztuki. To on zaznajomił Tamarę z nowoczesnymi prądami w dekoratorstwie i malarstwie, szczególnie kubizmem, którego wpływ widać w obrazach artystki. Łempicka szybko stała się ikoną art déco i jedną z najmodniejszych malarek w Paryżu. Wybierała bowiem przedstawicieli arystokracji, finansjery, bogatych przedsiębiorców i artystów – to oni płacili najlepiej. Dzięki dużemu zainteresowaniu kupiła mieszkanie na Montparnasse i mogła rzucić się w wir życia, jakie zawsze ją pociągało – rozpusty, zabawy i licznych romansów. Do 28 roku życia zarobiła zawrotną sumę miliona dolarów (dzisiaj to 10 milionów).
Łempicka była ekstrawagantką i elegantką. Nie wychodziła z domu bez starannie ułożonych włosów, brwi pomalowanych cienką czarną kreską i sztucznych rzęs. Kochała biżuterię i drogie stroje, uwielbiała być w centrum uwagi. Tę zwracała na siebie wszędzie, gdziekolwiek się pojawiła. Jej małżeństwo, pełne kłótni i zdrad, nie przetrwało próby czasu. Z mężem rozwiodła się pod koniec lat 20. Córka pozostała przy niej i w dzieciństwie często pozowała do jej obrazów.
Tamara Łempicka — Ameryka
W latach 30. Łempicka poślubiła austriackiego barona Roula Kutnera, który tolerował jej rozwiązły styl życia. Tuż przed wybuchem II wojny światowej małżonkowie przenieśli się do Stanów Zjednoczonych. Początkowo osiedli w Kalifornii, gdzie Tamara portretowała gwiazdy kina. Po kilku latach przeprowadzili się na drugi koniec kraju do Nowego Jorku, w tym czasie jednak uwielbiane przez nią art déco było już niemodne. Łempicka postanowiła zmienić technikę malarską. Pędzel zamieniła na szpachlę, zaczęła portretować ludzi z niższych warstw społecznych, sięgnęła nawet po tematykę religijną, martwą naturę i abstrakcje. Nowe obrazy nikomu nie przypadły jednak do gustu. Zrezygnowana, przestała malować. Po śmierci męża w latach 60. przeniosła się do Teksasu, gdzie żyła ze zgromadzonej fortuny. Ostatnie lata życia spędziła w Meksyku, gdzie zmarła 18 marca 1980 roku.
Tamara Łempicka krótko przed śmiercią była świadkiem renesansu zainteresowania swoją twórczością. Galerie sztuki we Francji i Stanach Zjednoczonych zaczęły organizować wystawy jej obrazów powstałych w okresie międzywojennym. Sama artystka była tym faktem niezmiernie zdziwiona i nie rozumiała, dlaczego jej obrazy na aukcjach są sprzedawane za astronomiczne sumy.