Jak poznali się Elvis i Priscilla Presleyowie?
Historia jednej z najsłynniejszych par XX wieku zaczęła się w zupełnie nieoczekiwany sposób. Elvis Presley, wówczas już ikona rock and rolla, służył w amerykańskiej armii w Niemczech. To właśnie tam, w 1959 roku podczas jednej z nieformalnych imprez w jego domu wojskowym w Bad Nauheim, poznał zaledwie 14-letnią Priscillę Beaulieu. Pomimo dzielącej ich różnicy wieku i statusu społecznego, między Elwisem a Priscillą od razu zaiskrzyło.
Ich spotkanie nie było przypadkowe. Priscilla, córka oficera amerykańskich sił powietrznych, została zaproszona na spotkanie z Presleyem przez wspólnego znajomego. Jak wspominała później, była zarówno podekscytowana, jak i onieśmielona obecnością największego artysty swoich czasów. Elvis natomiast wyraźnie ją zauważył i z każdym kolejnym spotkaniem stawał się coraz bardziej zauroczony młodą dziewczyną.
Związek na odległość i przeprowadzka do Graceland
Po zakończeniu służby wojskowej w 1960 roku, Elvis powrócił do Stanów Zjednoczonych, co oznaczało, że ich relacja musiała przekształcić się w związek na odległość. Młodzi zakochani wymieniali listy i prowadzili regularne rozmowy telefoniczne. Elvis bez wątpienia był zauroczony Priscillą, lecz jego intensywna kariera i liczne zobowiązania nie pozwalały mu na częste spotkania.
W 1963 roku, po wielu namowach i zapewnieniach ze strony Elvisa, rodzice Priscilli zgodzili się na jej przeprowadzkę do Memphis – do legendarnej posiadłości Graceland. Miała wtedy 17 lat i rozpoczęła naukę w lokalnej szkole średniej. Warunkiem rodziców było to, że będzie mieszkać pod nadzorem i będzie kontynuować edukację. Elvis zgodził się na te warunki, jednak z czasem Priscilla spędzała coraz więcej czasu z muzykiem w jego rezydencji.
Ślub Elvisa i Priscilli — wydarzenie dekady
Para wzięła ślub 1 maja 1967 roku w hotelu Aladdin w Las Vegas. Ceremonia była krótka, ale wykwintna, a liczba gości została ograniczona do najbliższej rodziny i kilkunastu przyjaciół. Prasa śledziła każdy krok nowożeńców, a media huczały o bajkowym ślubie króla rock and rolla.
Ślub był ukoronowaniem wieloletniej relacji, ale także początkiem życia pod niesamowitą presją. W ciągu roku od zawarcia małżeństwa urodziła się ich jedyna córka – Lisa Marie Presley, co dodatkowo skupiło uwagę mediów na prywatnym życiu pary.
Problemy w małżeństwie i oddalenie
Mimo bajkowego początku, codzienne życie Elvisa i Priscilli zaczęło odbiegać od ideału. Elvis zmagał się z intensywnym harmonogramem koncertów, długimi godzinami w studiu nagraniowym oraz rosnącym uzależnieniem od leków. Priscilla z kolei, po latach podporządkowywania się woli męża i poświęcenia życia rodzinie, zaczęła odzyskiwać swoją tożsamość.
Oboje wiedli coraz bardziej oddzielne życia. Elvis miał liczne romanse, które stały się przedmiotem medialnych spekulacji. Także Priscilla wdała się w kilka romansów, szczególnie głośne było jej późniejsze związanie się z instruktorem karate. W 1972 roku para zdecydowała się na separację, a w 1973 roku oficjalnie się rozwiodła. Co ciekawe, mimo rozstania, oboje utrzymywali bliskie relacje – Elvis wielokrotnie określał Priscillę jako jedyną kobietę, którą naprawdę kochał.
Jak wyglądała relacja Elvisa i Priscilli po rozwodzie?
Po rozwodzie Elvis i Priscilla nadal utrzymywali kontakt, przede wszystkim ze względu na wspólną opiekę nad córką, Lisą Marie. Priscilla była obecna w życiu Elvisa aż do jego śmierci w 1977 roku, a ich relacja – choć już nie romantyczna – pozostawała pełna wzajemnego szacunku i czułości.
Priscilla, po śmierci Elvisa, odegrała kluczową rolę w utrwaleniu jego dziedzictwa. To dzięki niej Graceland stało się jedną z najczęściej odwiedzanych atrakcji turystycznych w USA, a marka „Elvis Presley” żyje do dziś. Priscilla wielokrotnie dawała wyraz temu, jak ważna była dla niej relacja z Elvisem – zarówno jako partnerem, jak i ojcem ich córki.
Czy ich historia miłości przetrwała próbę czasu?
Historia Elvisa i Priscilli Presleyów to nie tylko opowieść o miłości, ale także historia zmagań, kompromisów i rozczarowań. Choć ich związek nie przetrwał jako małżeństwo, emocje, które ich łączyły, pozostawiły trwały ślad w historii popkultury. Ich historia fascynuje do dziś, inspirowała książki, filmy, a nawet opery mydlane. To właśnie silne uczucia, dramatyzm i nieuchronność losu czynią z tej historii coś więcej niż tylko romans – to legenda o miłości, która zmieniła oblicze show-biznesu.

Jestem redaktorką naczelną magazynu Wysokie Szpilki, w którym łącze inspirujące treści z codziennym, kobiecym doświadczeniem. Pisze o relacjach, emocjach i stylu życia – zawsze z empatią, lekkością i odrobiną pazura.