Dlaczego burczy nam w brzuchu? Oto, co naprawdę się dzieje
Burczenie w brzuchu, choć często traktowane jako coś błahego lub żenującego, jest w rzeczywistości fascynującym zjawiskiem fizjologicznym. Naukowo określane jest jako borborygmus i stanowi naturalną część funkcjonowania naszego układu pokarmowego. Dźwięki te są generowane, gdy powietrze i płyny przemieszczają się przez jelita, aktywowane przez perystaltykę – czyli faliste ruchy mięśni przewodu pokarmowego. Co ciekawe, burczenie w brzuchu występuje nie tylko podczas głodu, a jego przyczyny mogą być znacznie bardziej złożone, niż nam się wydaje.
Burczenie w brzuchu a głód – czy zawsze idą w parze?
Jednym z najbardziej rozpowszechnionych przekonań jest to, że burczenie w brzuchu oznacza głód. To tylko częściowa prawda. Kiedy żołądek jest pusty, mózg wysyła sygnał do produkcji hormonów, które aktywują fale perystaltyczne, przygotowując układ pokarmowy na przyjęcie pożywienia. Te fale tworzą charakterystyczne dźwięki poprzez przesuwanie resztek jedzenia, śluzu i powietrza w przewodzie pokarmowym.
Jednak te same odgłosy mogą pojawić się także po posiłku. Kluczowy jest fakt, że burczenie nie jest bezpośrednio powodowane brakiem jedzenia, lecz aktywnością układu trawiennego. Kolejnym czynnikiem jest obecność powietrza w jelitach, które podczas trawienia często się przemieszcza i rezonuje jako dźwięk.
Zła dieta a burczenie – produkty, które mogą potęgować odgłosy
Niektóre produkty spożywcze są bardziej gazotwórcze lub trudniej trawione, co może zwiększać ryzyko burczenia w brzuchu. Do takiej kategorii zaliczają się przede wszystkim:
- Rośliny strączkowe – fasola, soczewica, groch
- Produkty mleczne – szczególnie u osób z nietolerancją laktozy
- Kapusta, brokuły, cebula – zawierają siarkę i włókna trudne do strawienia
- Napoje gazowane – wprowadzają do układu trawiennego nadmiar dwutlenku węgla
Reakcje organizmu na dane składniki są jednak indywidualne – to, co jednej osobie szkodzi, na drugą może nie mieć wpływu. Warto jednak obserwować zależności między jedzeniem a dźwiękami w brzuchu i modyfikować dietę pod kątem własnych odczuć.
Stres i jego wpływ na działanie układu pokarmowego
Niewielu z nas zdaje sobie sprawę, że burczenie w brzuchu może być skutkiem stresu i napięcia emocjonalnego. Układ pokarmowy jest mocno powiązany z układem nerwowym – mówimy nawet o drugim mózgu, czyli tzw. osi jelitowo-mózgowej. Pod wpływem stresu, organizm może wydzielać więcej kwasu żołądkowego i nasilać ruchy perystaltyczne, co skutkuje głośniejszymi odgłosami.
W stanach lękowych lub przed ważnymi wydarzeniami – np. egzaminem, rozmową kwalifikacyjną – wiele osób odczuwa motyle w brzuchu lub właśnie intensywniejsze burczenie. To fizjologiczna reakcja na psychiczne napięcie.
Choroby układu pokarmowego – kiedy warto udać się do lekarza?
Choć najczęściej burczenie w brzuchu jest niegroźne, nie należy lekceważyć powtarzających się i głośnych objawów, szczególnie jeśli towarzyszą im inne dolegliwości. Mogą one być symptomem różnych schorzeń, takich jak:
- Zespół jelita drażliwego (IBS) – charakteryzuje się dodatkowo wzdęciami, gazami, bólem i biegunkami lub zaparciami
- Nietolerancje pokarmowe – np. laktozy, fruktozy, glutenu
- Infekcje jelitowe – wywołane przez bakterie, wirusy lub pasożyty
- Choroba Leśniowskiego-Crohna – przewlekłe zapalenie przewodu pokarmowego
Jeśli burczenie w brzuchu pojawia się często, jest bardzo głośne, bolesne lub towarzyszy mu biegunka, wymioty, gorączka lub utrata masy ciała, niezwłocznie skonsultuj się z lekarzem gastrologiem. Wczesna diagnoza może zapobiec poważniejszym komplikacjom zdrowotnym.
Jak ograniczyć burczenie w brzuchu? Praktyczne sposoby
Nie każdą przyczynę burczenia da się wyeliminować całkowicie, ale istnieją skuteczne metody, które pozwalają na jego zmniejszenie:
- Regularne posiłki – unikanie długich przerw między jedzeniem zapobiega nadmiernemu pobudzaniu żołądka
- Żucie powoli i dokładnie – redukuje połykanie powietrza oraz sprzyja trawieniu
- Unikanie gazotwórczych pokarmów – jak rośliny strączkowe czy napoje gazowane
- Aktywność fizyczna – sprzyja pracy jelit i zmniejsza ryzyko wzdęć
- Techniki relaksacyjne – medytacja czy joga pomagają obniżyć poziom stresu, który często nasila objawy ze strony układu trawiennego
Burczenie w brzuchu w nocy – dlaczego nie daje spać?
Wiele osób doświadcza nocnych dźwięków z brzucha, które potrafią skutecznie zakłócić sen. Często winę ponosi zbyt lekka lub zbyt ciężka kolacja, zjedzona tuż przed snem. W nocy układ trawienny pracuje wolniej, co sprzyja fermentacji i gazom. Jednocześnie organizm nie przyjmuje nowych pokarmów, więc fale perystaltyczne mogą być bardziej wyraźne i odczuwalne.
Dobrym sposobem na zapobieganie nocnym dźwiękom są ostatni posiłek 2–3 godziny przed snem, unikanie alkoholu i tłustych potraw oraz pozycja ciała – najlepiej spać na lewym boku, co sprzyja odpływowi gazów.
Dlaczego niektórym burczy głośniej niż innym?
Jeśli wydaje ci się, że twoje burczenie w brzuchu słyszą wszyscy wokół, niekoniecznie masz urojenia. Głośność borborygmów zależy od kilku czynników:
- Budowa ciała – osoby szczupłe mają cieńsze powłoki brzuszne, przez co dźwięki są bardziej słyszalne
- Pozycja ciała – leżąc na płasko, odgłosy mogą łatwiej się rozchodzić
- Rodzaj mikroflory jelitowej – niektóre bakterie produkują więcej gazów
Warto też wspomnieć, że niektórzy ludzie mają po prostu bardziej aktywne jelita, co nie musi świadczyć o żadnej chorobie. Jeśli nie towarzyszą temu inne niepokojące objawy – to całkiem normalne.

Jestem redaktorką naczelną magazynu Wysokie Szpilki, w którym łącze inspirujące treści z codziennym, kobiecym doświadczeniem. Pisze o relacjach, emocjach i stylu życia – zawsze z empatią, lekkością i odrobiną pazura.