Nie da się ukryć, że w ostatnich latach olbrzymią popularnością cieszy się silent disco Warszawa. O co chodzi? Zabawy tego typu to nic innego, jak po prostu ciche imprezy. Uczestnicy takich imprez słuchają muzyki na słuchawkach.

Jak wygląda taka cicha impreza?

Silent disco Warszawa w naszym kraju cieszy się sporą popularnością i to już od kilku lat. Co więcej z roku na rok przybywa zwolenników takiej formy imprezowania.

Cicha impreza, to jak wskazuje sama nazwa cicha impreza, ale jedynie dla trzecich osób. Każdy z uczestników silent disco otrzymuje na wejściu słuchawki bezprzewodowe, a na tej imprezie zazwyczaj gra dwóch czy też trzech DJ-ów, którzy reprezentują swój własny muzyczny styl. Zatem każdy uczestnik wybrać może sobie, którego w danym momencie chce słuchać DJ’a.

Zalety silent disco

Zabawa w takim stylu jest idealnym pomysłem chociażby na imprezę w plenerze. Dzięki ciszy imprezy nie trzeba kończyć zaraz po godzinie 22, ponieważ osoby, które słuchawek nie założą kompletnie niczego nie usłyszą, jedyne co będzie o zabawie świadczyć to ludzie tańczący. Poza tym taka impreza daje uczestnikom możliwość wyboru. Bowiem uczestnicy sami sobie wybierają rodzaj muzyki, do której zamierzają tańczyć, co ma także integracyjne działanie, ponieważ nie bawią się jedynie Ci, którym podpasuje konkretny rodzaj muzyki, podczas gdy inny po prostu podpierają ściany. Silent disco jest jedynym rodzajem imprezy, na której bawić się możemy zarówno do hip-hopu oraz rocka, jak i także do największych hitów popu w tym samym czasie.

Zyskuje na popularności

Ciche imprezy cieszą się coraz większą popularnością od lat oraz zdecydowanie nie są już jedynie sposobem na imprezę bardziej oryginalną wśród młodych osób. Silent disco w zasadzie zagościło już na stałe na muzycznych festiwalach. Taka forma zabawy już była obecne między innymi na bardzo znanym Openerze oraz także na teatralnym festiwalu, który był organizowany w Poznaniu. Bardzo ciekawe jest to, że silent disco na festiwalu w Poznaniu już zagościło w roku 2009. Ta forma zabawy podbiła w zasadzie z miejsca serca wszystkich uczestników.

Poza tym organizacja „cichej imprezy” sprawiła także zakończenie wszelkich protestów mieszkańców, którzy narzekali na hałas nadmierny podczas festiwalu. Taka właśnie forma zabawy coraz to bardziej śmielej przenosi się także z festiwali oraz placów miast do kawiarni czy też klubów oraz już prawdopodobnie za jakiś czas sala właśnie z silent disco nie będzie żadną innowacją, a standardem w zasadzie w większości klubów.