Brwi metoda piórkowa to inaczej microblading. Jest to jedna z najpopularniejszych metod poprawy oprawy naszych oczu. Metoda ta daje subtelny oraz także naturalny efekt. Sprawdźmy na czym ona polega oraz jakich efektów możemy się spodziewać?

Metoda biurkowa

Wiemy nie od dzisiaj, że brwi potrafią skutecznie odmienić nasze spojrzenie oraz nadać naszej twarzy odpowiednich proporcji. Na przestrzeni kilkudziesięciu lat przeszły metamorfozę i to niejedną. W latach dziewięćdziesiątym były wydepilowane oraz cienkie. Później nastała metoda na brwi krzaczaste oraz bardzo gęste. Obecnie rezygnujemy z brwi wyrysowanych grubą kreską. Raczej stawiamy na naturę. Czy brwi metoda piórkowa pozwoli nam na osiągnięcie modnego looku? Jak najbardziej tak. Metoda ta pozwala nam osiągnąć efekt najbardziej naturalny. Przed dwoma tysiącami lat do wykonania kresek używane były cienkie pręciki bambusa, barwników pochodzenia roślinnego oraz włókna jedwabiu. Pigment wprowadzany był pod skórę przy pomocy igły, która była umieszczana na pręciku bambusowy. Sam rozwój metod oraz technik wprowadzania barwników sprawił, że permanentny makijaż się stał nie tylko znacznie szybszy w wykonaniu, ale także znacznie bezpieczniejszy. Najważniejsza zasada nie uległa żadnej zmianie. Polega nadal na wprowadzaniu pigmentu do warstw odpowiednich naskórka.

Efekty po metodzie piórkowej

Na rynku słyszymy nie tylko o metodzie piórkowej, ale także o metodzie włoskowej. Czym te metody się różnią? Jak najbardziej narzędziem. W przypadku piórkowej metody jest to cienkie piórko, które profesjonalnie jest nazywane PEN’em. Wyposażone jest w jednorazowe oraz sterylne ostrze. To ono właśnie wykonuje na skórze podłużne oraz drobne nacięcia, w które jest wprowadzany pigment. Po zagojeniu się skóry pozostaje rysunek trwały, który imituje brwi naturalne. W przypadku włoskowej metody zamiast ostrza stosuje się igłę specjalną.

Warto wybrać metodą piórkową. Pozwala ona na precyzyjne uzupełnienie czy też odtworzenie brwi. Zapewnia nam efekt bardzo naturalny, który się utrzymuje mniej więcej dwa lata. W przypadku tym bardzo dużo jest zależne od wpływu zewnętrznych czynników oraz także rodzaju skóry. Skóra tłusta pozbywa się szybciej barwnika, a sucha o wiele, wiele wolniej. Kiedy brwi nasze zaczynają blaknąć, to poleca się zabieg uzupełniający, a więc tak zwaną korektę. Włoski uzyskane są bardzo cienkie oraz zdecydowanie trudne do odróżnienia od tych prawdziwych. Co więcej sam zabieg jest bezpieczny, sterylny oraz bezbolesny praktycznie. Nie powoduje kompletnie żadnej opuchlizny. Jednak zwróćmy uwagę na samą jakość usług.