Bob – warzywo bogate w białko i błonnik, idealne na diecie

Co to jest bob? Krótkie wprowadzenie do wyjątkowego warzywa strączkowego

Bob, znany również jako bób, to jedno z najstarszych uprawianych warzyw strączkowych na świecie. Historia jego uprawy sięga kilku tysięcy lat wstecz – pierwsze wzmianki o nim pochodzą z regionu Bliskiego Wschodu. W Polsce jest szczególnie popularny w sezonie letnim, serwowany zarówno na ciepło, jak i na zimno, z solą, koperkiem czy w sałatkach. Oprócz wyjątkowego smaku bob wyróżnia się niezwykle korzystnym składem odżywczym – znajdziemy w nim dużo białka, błonnika, witamin i minerałów, co czyni go idealnym składnikiem zdrowej, zbilansowanej diety.

Bob a zawartość białka – czy to dobra alternatywa dla mięsa?

Jedną z najczęściej poszukiwanych informacji na temat bobu jest jego zawartość białka. I słusznie – bob to prawdziwa proteina wśród warzyw! W 100 gramach ugotowanego bobu znajduje się ok. 7,6 g białka, co czyni go jednym z najbogatszych w ten makroskładnik warzyw strączkowych. Dla porównania – jajko zawiera ok. 12 g białka, mięso drobiowe – ok. 20-25 g, ale też znacznie więcej tłuszczu i cholesterolu.

Białko zawarte w bobie jest roślinne, a zatem lepiej tolerowane przez organizm osób na diecie roślinnej i wegetariańskiej. Co istotne – bob dostarcza również ważnych aminokwasów, takich jak lizyna i treonina, których często brakuje w diecie roślinnej. Uzupełniając posiłek bobem razem z innymi strączkami lub produktami zbożowymi (np. ryżem), możemy stworzyć w pełni wartościowe źródło białka.

Przeczytaj też:  RestaurantWeek Warszawa: pięć pysznych propozycji dla stolicy

Dlaczego błonnik w bobie jest tak cenny dla zdrowia?

Kolejną cechą, która wyróżnia bob na tle innych produktów spożywczych, jest jego wysoka zawartość błonnika pokarmowego. W 100 g bobu znajdziemy około 5 g błonnika, co stanowi ok. 20% dziennego zapotrzebowania na ten składnik. Błonnik wspiera pracę układu pokarmowego, pomaga regulować poziom cukru we krwi oraz obniża stężenie złego cholesterolu (LDL).

Dieta bogata w błonnik jest kluczowa dla osób dbających o wagę – błonnik daje uczucie sytości na długo, dzięki czemu zmniejsza się ilość spożywanych kalorii w ciągu dnia. Spożywając bób jako dodatek do obiadu, sałatek lub jako samodzielną przekąskę, skutecznie wspieramy metabolizm oraz zdrowie jelit.

Witaminy i minerały w bobie – jakie korzyści niesie za sobą regularne spożywanie?

Bob to nie tylko białko i błonnik – to również prawdziwa bomba witaminowa. Znajdziemy w nim między innymi witaminy z grupy B (B1, B2, B6, kwas foliowy), witaminę C oraz witaminę K. Te składniki wspomagają pracę układu nerwowego, wzmacniają odporność i przyczyniają się do zdrowia kości.

Ciekawostką jest wyjątkowo wysoka zawartość kwasu foliowego w bobie – porcja 100 g pokrywa nawet 40% dziennego zapotrzebowania na ten składnik. Kwas foliowy jest szczególnie ważny dla kobiet planujących ciążę oraz w pierwszych jej miesiącach, ponieważ wspiera prawidłowy rozwój płodu oraz zapobiega wadom cewy nerwowej.

Wśród minerałów obecnych w bobie warto wyróżnić żelazo, magnez, potas i fosfor. Ich obecność w diecie wspiera m.in. prawidłowe funkcjonowanie serca, układu mięśniowego oraz pomaga w zapobieganiu stanom anemii.

Bob a dieta odchudzająca – czy warto go uwzględnić w codziennym jadłospisie?

Osoby na diecie redukcyjnej często zadają sobie pytanie: „Czy bób jest kaloryczny?”. Odpowiedź jest bardzo korzystna – w 100 gramach ugotowanego bobu znajduje się ok. 110 kcal, co przy jego wysokiej zawartości błonnika i białka czyni go idealnym składnikiem diety odchudzającej.

Przeczytaj też:  Kurczak w sosie Kung Pao – PRZEPIS

Dzięki niskiemu indeksowi glikemicznemu (IG ok. 40) bób nie powoduje gwałtownych skoków cukru we krwi, dlatego świetnie sprawdza się również u osób z insulinoodpornością czy cukrzycą. Dodatkowo długa sytość po jego spożyciu zapobiega podjadaniu między posiłkami.

Jak przygotować bób, aby zachować jego właściwości odżywcze?

Najczęstszym sposobem przygotowania bobu w Polsce jest gotowanie w osolonej wodzie. Jednak by zachować maksymalnie dużo składników odżywczych, warto gotować go krótko – ok. 5–10 minut, aż ziarenka będą miękkie, ale nie rozpadające się. Nadmierne gotowanie może prowadzić do utraty cennych witamin, zwłaszcza tych rozpuszczalnych w wodzie, jak witamina C i witaminy z grupy B.

Alternatywnie bób można również dusić na parze, piec w piekarniku jako składnik warzywnej zapiekanki, dodawać do sałatek lub miksować na pastę typu hummus. Świetnie komponuje się z czosnkiem, cytryną, oliwą, koprem lub miętą. W wersji orientalnej można go podsmażyć z przyprawami takimi jak curry czy harissa i podawać na ciepło jako egzotyczny przysmak.

Możliwe przeciwwskazania – kiedy warto uważać na spożywanie bobu?

Chociaż bób ma wiele prozdrowotnych właściwości, istnieją sytuacje, kiedy należy zachować ostrożność. Przede wszystkim osoby z dną moczanową lub wysokim poziomem kwasu moczowego powinny ograniczyć jego spożycie, ponieważ bób – jak inne strączki – zawiera puryny, które mogą nasilać objawy choroby.

Warto również pamiętać o rzadko występującej chorobie genetycznej – fawizmie – czyli niedoborze enzymu dehydrogenazy glukozo-6-fosforanowej. Osoby cierpiące na tę przypadłość po spożyciu bobu mogą doświadczyć ostrych reakcji, dlatego w ich przypadku całkowite unikanie tego warzywa jest konieczne.

Gdzie kupić dobrego bobu i jak go przechowywać?

Sezon na świeży bób przypada zazwyczaj na miesiące czerwiec–lipiec, kiedy znajdziemy go na targowiskach, w warzywniakach i supermarketach. Wybierając bób, warto zwrócić uwagę na wygląd łupin – powinny być zielone, jędrne i bez plam. Ziarenka świeżego bobu po ugotowaniu mają delikatny, lekko orzechowy smak i kremową konsystencję.

Przeczytaj też:  Oryginalna zupa tajska z mlekiem koksowym i curry - przepis

Po zakupie najlepiej spożyć bób w ciągu 2–3 dni. Można go również mrozić – surowego lub obgotowanego, co pozwoli cieszyć się jego smakiem i wartościami odżywczymi przez cały rok. Na rynku dostępny jest również mrożony, już wyłuskany bób, który sprawdza się jako szybki dodatek do dań.